Apeluję do rodziców, którzy rozstali się i teraz osobno sprawują opiekę nad dziećmi, by w tym wyjątkowo trudnym czasie okazali sobie wyrozumiałość i nie przysparzali dzieciom dodatkowych cierpień. Niestety, w ostatnich tygodniach otrzymuję zgłoszenia w sprawie ograniczania kontaktów z dzieckiem przez rodzica drugiemu rodzicowi pod pretekstem zagrożenia koronawirusem. Jest to naruszenie prawa. Stan epidemii i zalecenia władz sanitarnych nie mają wpływu na wykonalność orzeczeń sądowych, a zalecenie unikania kontaktów dotyczy skupisk ludzi i osób obcych. Rodzic uprawniony do kontaktu na podstawie orzeczenia sądowego powinien mieć możliwość realizacji spotkania w sposób określony w orzeczeniu – oczywiście w zgodzie z obecnymi zaleceniami sanitarnymi. Wyjątkiem są sytuacje, gdy dziecko lub rodzic objęci są kwarantanną. A jeśli jeden rodzic ma wątpliwości co do bezpieczeństwa podczas kontaktu dziecka z drugim rodzicem, może zwrócić się do sądu z prośbą o zmianę na czas stanu zagrożenia sposobu realizacji kontaktu, wraz z wnioskiem o zabezpieczenie. Sprawy, w których zostały złożone wnioski o zabezpieczenie, są traktowane zgodnie z par. 2 regulaminu urzędowania sądów powszechnych jako pilne i są rozpatrywane mimo ograniczenia rozpoznawania innych spraw.